Dane są ponure i źle wróżą naszej przyszłości. W 2024 r. z rynku ubyło ponad 150 tys. osób w wieku produkcyjnym. Luka kadrowa robi się coraz większa.
Ministerstwo pracy startuje z pilotażem dotyczącym skrócenia czasu pracy. – To nie czas na takie zmiany – uważa przedstawicielka przedsiębiorców.
Zaskoczenie na rynku pracy. W styczniu pracodawcy zgłosili dużo mniej ofert. Jedna przypadała na 15 bezrobotnych. Skąd ta nagła zapaść?